18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:44

#linia benesza

Druga wojna światowa i fortyfikacje to dwa nierozłączne elementy. Gdy do tego zestawienia dodamy jeszcze słowo “podziemia”, to w głowie od razu pojawiają się takie umocnienia jak Linia Maginota czy FF OWB, zwane obecnie Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym.

Korzystając z długiego weekendu majowego postanowiliśmy zwiedzić te mniej znane, choć równie interesujące podziemia i nasz wybór padł na Linię Benesza. Wybraliśmy się tam w sprawdzonym, fortyfikacyjnym gronie. Jak to zwykle bywa, zjechaliśmy się z różnych rejonów kraju. Kościańska drużyna, czyli Irek z Pauliną oraz małym Kazimierzem pojawili się na miejscu jako pierwsi. My, czyli Maciek z Natalią i małą Ingą wyruszyliśmy z Zielonej Góry po 16:00. Jak widać, rodzinne wyjazdy z małymi dziećmi to nie tylko molo w Rewalu i Karpacz! Po drodze udało nam się odebrać Hanię i Michała, którzy zmierzali na miejsce z Poznania, jednak po przesiadce w Kłodzku do autobusu okazało się, że za daleko nie zajadą. Autobus się po prostu popsuł… Po dotarciu do naszego miejsca noclegu Irek wprowadził nas w plan zwiedzania, bo to on zajął się logistyką podczas tego wyjazdu. Szybki sen i rano ruszamy w drogę. Československé opevnění, przybywamy!